Najlepsza scena, gdy Harry po załatwieniu potrzeby nie mógł spuścić wody i wyrzucał "kawałki" przez okno ;-) Jaja jak berety normalnie :)
mnie tez to rozwaliło totalnie /za krótkiza krótkiza krótkiza krótki
Scena z piwem była dobra jak nasikali do butelek po piwie i policjant się poczęstował.Albo fantazja Carreya w restauracji.